09. Brave New World [Polish translation]
09. Brave New World [Polish translation]
[David Essex („Artylerzysta”)]
- Stój! Kto idzie?
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
- Eee - przyjaciel.
[David Essex („Artylerzysta”)]
- Idź dalej, to moje terytorium.
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
- Twoje terytorium? Co to znaczy?
[David Essex („Artylerzysta”)]
- Chwileczkę - to ty! Człowiek z Maybury Hill!
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
- Wielkie nieba! Artylerzysta!
Byłem pewien, że spłonąłeś.
[David Essex („Artylerzysta”)]
- A ja myślałem, że utonąłeś!
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
- Czy widziałeś jakichś Marsjan?
[David Essex („Artylerzysta”)]
- Są wszędzie. Jesteśmy załatwieni…
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
- Nie możemy się poddać!
[David Essex („Artylerzysta”)]
- Oczywiście, że nie. Teraz musimy zacząć walczyć - ale nie przeciwko nim, bo nie wygramy. Teraz musimy walczyć o przetrwanie i myślę, że to może się udać. Mam pewien plan...
[Wprowadzenie: David Essex („Artylerzysta”)]
Zbudujemy dla siebie zupełnie nowy świat. Zrozum, oni mrugną okiem i już po nas, prawda?
Więc musimy stworzyć nowe życie, w którym nas nigdy nie znajdą. Wiesz gdzie? Pod ziemią!
Powinieneś to zobaczyć - setki kilometrów kanalizacji - czyściutkiej teraz po deszczu!
Ciemno, cicho i bezpiecznie. Możemy zbudować domy i wszystko, zacząć od nowa!
I co jest złego w życiu pod ziemią? Na powierzchni wcale lepiej nie było, jeśli chcesz znać moją opinię!
[Zwrotka 1: David Essex („Artylerzysta”)]
Rozejrzyj się wokół, na ten świat który znamy
To tylko trochę więcej niż zwariowany, cyrkowy show.
Lecz może i z tego szaleństwa coś pięknego zrodzi się nam.
[Refren]
W nowym, wspaniałym świecie
Z małą garstką ludzi
(Zaczniemy)
Zaczniemy wszystko od nowa!
Zaczniemy wszystko od nowa!
Od nowa…
[Interludium 1: David Essex („Artylerzysta”)]
Zbudujemy sklepy, szpitale i koszary tuż pod ich nosami - tuż pod ich stopami! Wszystko, czego potrzebujemy - i banki, i więzienia i szkoły... Wyślemy grupy zwiadowcze, aby zdobyć książki i inne rzeczy, a tacy jak ty będą uczyć dzieci.
Ale nie poezja i bzdury - tylko nauka.
Możemy wszystko uruchomić.
Powstaną całe wioski i miasta i... i... grać będziemy w krykieta!
Posłuchaj, a może pewnego dnia złapiemy taką jedną maszynę bojową, co? Dowiemy się, jak je zrobić, a potem… walniemy! Nasza kolej by przywalić! Bach! Naszym własnym Promieniem Żaru. Bach!
Uciekną i zdechną, pokonani własną bronią.
I znowu człowiek będzie górą.
[Zwrotka 2: David Essex („Artylerzysta”)]
Nasza władza na tej Ziemi to już przeszłość.
Lecz z dala od chaosu tkwi ostatnia szansa
Z przeszłości prochów - zbudujemy lepsze jutro
W nowym, wspaniałym świecie.
[Refren]
Z małą garstką ludzi
Zaczniemy wszystko od nowa.
[Zwrotka 3: David Essex („Artylerzysta”)]
Patrz, wolnym człowiek rodzi się, a wkrótce to niewolnik będzie.
W klatkach umowności od kołyski aż po grób
Słaby złamie się po drodze, silny uratuje się.
W nowym, wspaniałym świecie
[Refren]
Z małą garstką ludzi
Zaczniemy wszystko od nowa.
[Zwrotka 4: David Essex („Artylerzysta”)]
Nie próbuję wmawiać ci, co stanie się
O nie nie, nie ja
Lecz jeśli rasa ludzka przetrwać ma
To starczy siły w ludziach
Aby inaczej wybudować ten nowy świat
Ale zacząć wszystko musisz ty i ja.
Tak!
Instrumental (6:08 - 6:55)
Nie próbuję wmawiać ci, co stanie się
O nie nie, nie ja
Lecz jeśli rasa ludzka przetrwać ma
To starczy siły w ludziach
Aby inaczej wybudować ten nowy świat
Ale zacząć wszystko musisz ty i ja.
[Zwrotka 5: David Essex („Artylerzysta”)]
Pomyśl tylko o tej całej biedzie, o nienawiści i kłamstwach!
I wyobraź sobie pogrom wszystkiego, czym tak gardzisz
A powoli z popiołów feniks nam powstanie
W nowym, wspaniałym świecie.
[Refren]
Tylko z garstką ludzi
Zaczniemy od nowa.
Instrumental (7:43 - 8:36)
[Zwrotka 5: David Essex („Artylerzysta”)]
Spójrz na ten świat, który tak bardzo kochałeś
I pożegnaj starzejące się imperium ludzkie już na zawsze
Może nie brzmi to jak niebo, ale przynajmniej nie jest piekłem
W nowym, wspaniałym świecie.
[Refren]
Z małą garstką ludzi
Zaczniemy -
Zaczniemy wszystko od nowa!
Wszystko od nowa!
Od nowa!
[Interludium 2: David Essex („Artylerzysta”)]
Mam już plan!
Nie widzisz? Cywilizacja zaczyna się od nowa - to druga szansa.
Zbudujemy nawet kolej w tunelu na wybrzeże, żeby jeździć tam na wakacje.
Nic nie powstrzyma takich jak my
Ja już zacząłem. Chodź, pokaże ci.
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
W piwnicy znajdował się tunel o długości zaledwie dziesięciu jardów, którego wykopanie zabrało mu tydzień. Mógłbym wykopać tyle w jeden dzień, więc po raz pierwszy dostrzegłem przepaść między jego siłami, a możliwościami…
[David Essex („Artylerzysta”)]
Praca i myślenie wyczerpuje człowieka. Trzeba by było chwilę odpocząć. Co powiesz na drinka? Wyłącznie szampanem, teraz ja jestem szefem!
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
Wypiliśmy, a potem nalegał, żeby zagrać w karty. Z gatunkiem ludzkim na skraju zagłady, bez żadnych perspektyw prócz straszliwej śmierci - my graliśmy w karty! Później artylerzysta mówił więcej o swoim planie, ale zobaczyłem płomienie migoczące w nocy. Świeciło się Czerwone Zielsko, trójnogie machiny poruszały się w oddali. Wtedy odstawiłem szampana. Poczułem się zdrajcą swojego gatunku i wiedziałem, że muszę opuścić tego dziwnego marzyciela...
[Zwieńczenie: David Essex („Artylerzysta”)]
(Rozejrzyj się wokół, na ten świat który znamy
To tylko trochę więcej niż zwariowany, cyrkowy show.
Lecz może i z szaleństwa coś pięknego się zrodzi...)
- Artist:Jeff Wayne
- Album:Jeff Wayne's Musical Version of The War of the Worlds (1978)