Probudi me jutrom [Polish translation]
Probudi me jutrom [Polish translation]
Kiedy łza zamieni śmiech
I brakuje słów do wiersza
A ciało wypełni ból
Kiedy wszystko jest czarno-białe I bledną wspomnienia
A z morza zostanie sól
Kiedy nie mam gdzie pójść
i kiedy ściśnie mnie noc
Nie grzeje mnie jej ciało
Nie mogę z tym żyć,
gdy poduszkę dzieli z nim
Jakby mnie nie było
Przebudź mnie rankiem
i zostaw ślad
Rozsuń zasłony i swoim ciałem
Uczyń dzień piękniejszym
Przebudź mnie rankiem
Zdejmij ten ciężar
Który duszę mi wiąże jak kotwica
I ciągnie na dno
Gdy nadzieja staje się marzeniem
I taki sam jest każdy dzień,
dal rozdziela nas
Kiedy odpłynie mi ostatni statek
I nie wiem, czy przyjdziesz
Morze przynosi mi Twój głos
Kiedy wiara siłę mi da
Żeby jej wybaczyć
Że z innym dzieli miłość
Czy będzie to kłamstwo
Czy będę już na zawsze śnić
Że rankiem budzisz mnie Ty
Przebudź mnie rankiem
i zostaw ślad
Rozsuń zasłony i swoim ciałem
Uczyń dzień piękniejszym
Przebudź mnie rankiem
Zdejmij ten ciężar
Który duszę mi wiąże jak kotwica
I ciągnie na dno
Przebudź mnie rankiem
Zdejmij ten ciężar
Który duszę mi wiąże jak kotwica
I ciągnie na dno
- Artist:Klapa Kumpanji