Café Belga lyrics

Songs   2024-12-24 20:37:07

Café Belga lyrics

-Wymyśliłem sobie taką koncepcję

-No

-Żebyśmy podzielili tę rozmowę na kilka segmentów

W pierwszym jest to miejsce gdzie się znajdujemy teraz

-No

-Gdzie jesteśmy i...

Kiedy mówi, że mnie nie chce

Nie rozumiem, czego ona może chcieć

Kiedy słyszę siebie w Esce

Wiem, że ciężej będzie o sekret, nim się o nim dowie sieć, eh

Kiedy ty wciskasz me guziki, wtedy wybucham

Moja droga, to nie test (moja droga, to nie test)

Kiedy siedzę zły na ciebie, piszę teksty

Które poznasz już dopiero po premierze

Kiedy wieczór ustępuje już świtowi, umm

Nie no, tak w sumie to już znasz (nie, no, w sumie to już znasz)

Siedzisz na komodzie, nogi wokół moich, umm

W radiu znowu SOMA gra (delicious soma)

Kiedy robisz szkodę, mówię, że nie szkodzi

Moja droga, trochę by było szkoda nas (trochę będzie szkoda nas!)

Zanim powiem, że mi z tobą jest do twarzy

Cofam to, bo nie wiem, czym jest moja twarz (nie wiem)

Miękkie piersi, twarde narkotyki

Jestem bestią, szarpię za kolczyki

Szeptem miękki materac bardzo skrzypi

Kiedyś piękne, a teraz straszne myśli

Café Belga wnet je poskromi (ooh!)

Jak Gombrowicz robił w Tortoni (ooh!)

Męczą mnie demony, robię zwrot od nich

I dlatego piszę o nich zwroty, to nasz kompromis, woah

Wypili moją krew na hejnał, nie pierwszy raz

Przerzucam sobie cash na PayPal

I uciekam, bo mnie ciągle goni świat

Wypili moją krew na hejnał, nie pierwszy raz

Poleciałem pisać wersy w Café Belga

Osiemnasty mnie wykończy, chyba w dziewiętnastym przerwa, zanim— (zanim)

Umrę syty, niby Gandolfini (gdzie?)

Na Sycylii albo w Argentynie (fajnie)

Tańczymy tango gdzieś na Santorini

Irena Santor na dzikiej plaży odpalam na głośniki (uh!)

Bo nie obchodzą nas za bardzo tipy

Gdzie warto bywać i jak przeciwdziałać zmarszczkom

VIP-y chcieliby się widywać z nami

Dostaje zapro na bibę od celebrytów

Którzy poznali mnie po TACONAFIDE

Mama pyta kiedy zacznę pisać o czymś, umm (uh-huh!)

Mówię jej że kiedy coś mi się przytrafi

Milczenie jest złotem, ale me głupoty platynowe są

Więc przelałem na sieroty parę kafli

Dzieci przymierają głodem, a obywatele ciągle chcą

Rzucać grosze na ten koszyk dla parafii

Nim posypią mi proboszcze to zmęczone czoło prochem, uh

Oto płyta, może trochę was zabawi: Café Belga

Wypili moją krew na hejnał, nie pierwszy raz

Przerzucam sobie cash na PayPal

I uciekam bo mnie ciągle goni świat

Wypili moją krew na hejnał, nie pierwszy raz

Poleciałem pisać wersy w Café Belga

Osiemnasty mnie wykończy, chyba w dziewiętnastym przerwa, ay

Pojechałem pisać w Café Belga

Czuję, że mogę oddychać w Café Belga

Piję z Filipem znowu tequilę w Café Belga

Chyba jej wyznałem miłość w Café Belga

Nikt nie patrzy na mnie nigdy w Café Belga

Jestem w tłumie, nie jestem inny w Café Belga

Nie robią szumu, nie adorują

Nigdy nie piszczą w Café Belga

Dźwięki migawki zastępują tylko piękne trzaski werbla (werbla, werbla)

Pojechałem pisać w Café Belga

Czuję, że mogę oddychać w Café Belga

Piję z Filipem znowu tequilę w Café Belga

Chyba jej wyznałem miłość w Café Belga

Nikt nie patrzy na mnie nigdy w Café Belga

Jestem w tłumie, nie jestem inny w Café Belga

Nie robią szumu, nie adorują

Nigdy nie piszczą w Café Belga

Dźwięki migawki zastępują tylko piękne trzaski werbla

See more
Taco Hemingway more
  • country:Poland
  • Languages:Polish, English, Italian
  • Genre:Hip-Hop/Rap
  • Official site:http://www.tacohemingway.com/
  • Wiki:https://pl.wikipedia.org/wiki/Taco_Hemingway
Taco Hemingway Lyrics more
Taco Hemingway Featuring Lyrics more
Excellent Songs recommendation
Popular Songs
Copyright 2023-2024 - www.lyricf.com All Rights Reserved