Una leyenda [Polish translation]
Una leyenda [Polish translation]
Gdy było lato lubił
iść daleko od domu
i wspinać się na górę,
oglądać wschód słońca,
słuchać śpiewu wodospadów
i kołysanki szuwar,
patrzeć, jak rosną łany pszenicy,
jak płynie jego rzeka pełna wody;
i śpiewać, idąc ścieżkami,
o swej wolności i swych nadziejach;
i zakochiwać się w gwieździe
pomiędzy nocą a brzaskiem.
Zimy spędzał
w cieple chaty.
I czuł się poetą
między poetami,
zdobywcą serc,
wiecznym pielgrzymem,
współtowarzyszem losu
i przyjacielem swych przyjaciół,
kochankiem, gdy nadchodziła noc,
gwiazdy i rosy.
Żył bohemą
z rozdwojonym sercem,
a jego dusza była deszczem,
który zraszał drogi.
Po górach słychać było
jego śpiew i jego modły.
I mimo, że odszedłeś
zbyt wcześnie z tego świata,
opuściłeś swą górę i swą rzekę,
twe spojrzenie pozostało w rosie,
twój głos słychać w wietrze,
twe smutki zostały w pyle na drodze,
twa dusza - między górami,
a twe łzy - w rzece.
Twa wolność i nadzieja
nie odeszły wraz z tobą.
Twa wolność i nadzieja
dalej idą tymi samymi drogami.
W górach i nad rzekami wciąż
słychać śpiew tego Indianina.
- Artist:Julio Iglesias
- Album:Soy (1973)