Kraljica [Polish translation]
Kraljica [Polish translation]
Ej, istnieją znaki, pewne dane,
Że faceci są wszyscy tacy sami
Teraz z pierwszej ręki,
Widzę te momenty,
Kiedy wychodzą sami*
Tej nocy idę z tobą,
Żebyś był po kontrolą,
Jak żandarm, jakkolwiek bym się nie odwróciła
To nie zależność,
Z której mogę być dumna
Lepiej, żebym uciekła od kłopotu
Ej, mistrzu,
Cierpisz od picia w każdą sobotę*
Prawdziwy prymityw,
Rozpościerasz ręce, każdej się naprzykrzasz*
Ej, kochany, kochany
Dama dobrze widzi sytuację,
Śpiewaj, a ja idę,
I gadaj sobie, że zgrywam królową!
Nasze pieszczoty są teraz coraz rzadsze,
Nie jesteś już tym, który jest dla mnie oparciem*
Z palca wysysasz puste usprawiedliwienia*
Ty jesteś winowajcą takich stanów
- Artist:Jelena Rozga
See more