Hohe Tannen [Polish translation]

Wysokie jodły wskazują na niebo 1

Znad Izery dziko szumiących wód

A choć obóz nasz jeszcze daleko,

Liczyrzepo, ty przecież dobrze strzeżesz go.

A choć obóz nasz jeszcze daleko,

Liczyrzepo, ty przecież dobrze strzeżesz go.

Czyż wydał się nam swoim

Ten, co legendy snuje i baśnie

A w życiu lasu najtajniejszym

Olbrzyma przyjmuje postać

A w życiu lasu najtajniejszym

Olbrzyma przyjmuje postać

Przyjdź do nas, do światła ognia

W góry w burzliwą noc.

Chroń nasze namioty, ojczyznę drogą,

Przyjdź z nami pełnić wierną straż.

Chroń nasze namioty, ojczyznę drogą,

Przyjdź z nami pełnić wierną straż.

Tak wiele lat już upłynęło

A ja wciąż tęsknię, by do domu wrócić

Gdzie rozbrzmiewały pieśni wesołe

Tam przeżyłem szczęście młodości

Gdzie rozbrzmiewały wesołe pieśni

Tam przeżyłem szczęście młodości

Gdzie jodły na gór szczycie stoją

Zginane w nocy przez potężny wicher

Trzyma Liczyrzepa ze swymi karłami

Za nas wierną straż po czasy wszystkie

Trzyma Liczyrzepa ze swymi karłami

Za nas po wszystkie czasy wierną straż

Słuchaj, Liczyrzepo, pozwól, niech ci powiem,

Ten lud i ta Ojczyzna już nie będą wolne.

Machnij swą maczugą jak za dawnych lat2,

Rozbij kłótnie, podziały rozbij w drobny mak.

Machnij swą maczugą jak za dawnych lat,

Rozbij kłótnie, podziały rozbij w drobny mak.

1. w oryginale - na gwiazdy2. dosłownie - jak za dawnych dni

• Artist:Heino