Budzikom śmierć lyrics

  2024-06-30 11:10:47

Budzikom śmierć lyrics

No jeszcze nie, nikt nie obudzi mnie

właśnie przychodzi najlepszy sen,

już jestem w środku, genialnie cicho jest,

telefon dzwoni, a może go zjeść,

na dworze zima, jak nie to leje deszcz,

naciągnę kołdrę, tak lepiej, to wiem,

tu żar tropików i o czymś jeszcze śnię

wstań jeśli musisz, bo ja chyba nie.

I do południa budzikom śmierć,

a po północy niech dzwoni kto chce,

rano trzeba wstać, rano to jest

tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie.

Zdobywam skarb i całkiem niezłą... wiesz

byłaby moja, a czuję że gdzieś

sąsiad z wiertarą morderczo skrada się

to cisza dzienna jest, bo ja jeszcze śpię.

I do południa budzikom śmierć,

a po północy niech dzwoni kto chce,

rano trzeba wstać, rano to jest

tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie (x2)

Świat lepszy jest, piękny jest świat,

gdy można spać,

śpij, oczy zmruż, kotki dwa i

i takie tam.

I do południa budzikom śmierć,

a po północy niech dzwoni kto chce,

rano trzeba wstać, rano to jest

tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie

See more
Andrzej Piaseczny (Piasek) more
  • country:Poland
  • Languages:Polish, English
  • Genre:Pop
  • Official site:http://piasek.art.pl
  • Wiki:https://en.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Piaseczny
Andrzej Piaseczny (Piasek) Lyrics more
Andrzej Piaseczny (Piasek) Featuring Lyrics more
Excellent recommendation
Popular
Copyright 2023-2024 - www.lyricf.com All Rights Reserved